Umarli (prawie) nie kłamią

Steve Jobs nie żyje od 11 lat. Właśnie udzielił wywiadu. Rozmowa z założycielem Apple, który zmarł w 2011 r. na raka trzustki, trwała prawie 20 minut i była bardzo interesująca. Jobs wspominał na przykład, co przeżywał, gdy brał LSD:

– Ono wzmocniło moje poczucie tego, co ważne. Miłości do siebie, respektu i szacunku dla życia, miłości i więzi z ludźmi.

A dlaczego odkrył buddyzm? Bo wierzył, że to jednostka jest odpowiedzialna za kondycję całego człowieczeństwa. Jak przyznał, studiował w Reed College nie dlatego, by znaleźć odpowiedź na pytanie o Boga – lecz by nauczyć się zadawać właściwe pytania.

A jak po latach patrzy na dzieło swojego życia, czyli Apple? To nie był przypadek, bo Apple stworzyli ludzie z wizją, którzy na dodatek byli dobrzy w tym, co robili. Dlatego „wszystkie wielkie firmy, które istniały w czasach powstawania Apple, dziś już nie istnieją”.

Niestety to nie jest opowieść o wskrzeszaniu zmarłych. To rzecz o sztucznej inteligencji, dzięki której cyfrowy awatar Joe Rogana, najpopularniejszego podcastera na świecie, który swego czasu namówił Elona Muska do zapalenia trawki podczas nagrania, mógł odbyć nigdy nie zaistniałą rozmowę z awatarem zmarłego giganta technologii.

Steve Jobs przemówił do świata dzięki sztucznej inteligencji stworzonej przez firmę Play.ht, która stworzyła program tech to speech, używając do tego generatora głosu AI. Materiałem do szkolenia algorytmów była biografia Jobsa i wszelkie dostępne w sieci nagrania z udziałem wielkiego Steve’a.

„Chcieliśmy przesunąć granice tego, co możliwe na obecnym poziomie syntezy mowy, stworzyć treść, która może zainspirować innych do zrobienia tego samego – czytamy na stronie Play.ht.

Wszystko, o czym mówił cyfrowo wskrzeszony Jobs, było prawdą. Skłamał tylko raz, na przywitanie, gdy zwrócił się do Rogana w te słowa:

– Dobrze cię widzieć kolego. Sporo czasu minęło, odkąd ostatnio byłem w tym programie. Brakowało mi tego.

Nie brakowało mu, bo nigdy wcześniej się u Rogana nie pojawił. Zresztą Steve’owi teraz chyba już niczego nie brakuje.

Rozmowy ze Steve’em Jobsem możesz posłuchać TU.

Zdjęcie zajawka: Domena Publiczna (CC-BY-NC-SA 2.0)