Pamiętacie Davida Swintona z filmu „A.I. Sztuczna inteligencja” Stevena Spielberga? Był uroczym sztucznie inteligentnym dzieckiem, najpierw adoptowanym, a potem porzuconym przez małżeństwo Swintonów.
Rzeczywistość właśnie dogania fikcję. Naukowcy z Pekińskiego Instytutu Ogólnej Sztucznej Inteligencji (BIGAI) stworzyli bowiem „pierwsze na świecie dziecko AI”, które wygląda i zachowuje się jak (raczej: prawie jak) trzy-czteroletnie dziecko. Podobno wystylizowane na dziewczynkę Tong Tong (zresztą tong tong oznacza właśnie „mała dziewczynka”) potrafi się złościć, cieszyć i smucić. A do tego się uczy, samo wyznacza sobie zadania, wykonuje polecenia ludzi i poznaje świat. Ma nawet, jak zapewniają chińscy naukowcy, zdolność działania w oparciu o zdrowy rozsądek i wartości – bo odróżnia dobro od zła.
Jak każde dobrze wychowane czteroletnie dziecko, Tong Tong słucha się ludzi i wykonuje ich polecenia – a nawet samodzielnie podejmuje działania, które uzna za stosowne w danej sytuacji. Udowodniło to na zorganizowanej pod koniec stycznia w Pekinie wystawie Frontiers of General Artificial Intelligence Technology Exhibition. Kiedy poproszono je o zrobienie porządku w pokoju – poprawiło ramkę obrazu, a zauważywszy na podłodze plamę rozlanego mleka, samo ją starło.
Jednak potencjalnych następców Swintonów, którzy byliby gotowi adoptować którąś z wersji Tong Tong, pewnie rozczaruje wiadomość, że „dziecko AI” nie ma fizycznej, robotycznej postaci i istnieje tylko w świecie wirtualnym.
Być może tylko na razie…
Zdjęcie zajawka: kalhh/Pixabay
Zostaw komentarz
You must be logged in to post a comment.