Do udziału w niej zaproszono 2778 ekspertów AI z całego świata, którzy piszą w czołowych czasopismach na świecie poświęconych AI. Odpowiadali oni na pytania dotyczące tempa rozwoju sztucznej inteligencji oraz charakteru i wpływu na naszą rzeczywistość zaawansowanych systemów AI.
Okazało się, że według ekspertów szansa na to, że sztuczna inteligencja osiągnie przynajmniej kilka kamieni milowych w swoim rozwoju (np. stworzenie piosenki, która byłaby niemożliwa do odróżnienia od piosenki stworzonej przez popularnego muzyka) do 2028 r. wynosi 50 proc.
Jeśli postęp AI będzie odbywał się w obecnym tempie, prawdopodobieństwo, że inteligentne maszyny będą w stanie przewyższyć ludzi w każdym możliwym zadaniu do 2027 r. wynosi 10 proc., a że osiągną ten poziom do 2047 r. – już 50 proc. Ten drugi szacunek jest o tyle interesujący, że w podobnej ankiecie z roku 2022 naukowcy wyznaczyli ów „moment fifty fifty” na rok 2060. Innymi słowy to, co w roku 2023 wyprawiała sztuczna inteligencja, skłoniło ekspertów do przybliżenia chwili, w której moce AI mogą z 50-procentowym prawdopodobieństwem pobić nas we wszystkim, aż o 13 lat.
A jak wyglądają prognozy dotyczące pełnej automatyzacji wszystkich zadań realizowanych wciąż jeszcze przez ludzi? I tutaj mamy skok. 50-procentowe prawdopodobieństwo nastąpienia takiego momentu ankietowani wyznaczyli na rok 2116. Można by powiedzieć: Nie ma tragedii, mamy jeszcze trochę czasu. Tyle że w ankiecie za rok 2022 badacze ustalili ten moment na rok 2164.
Raport z ankiety AI Impacts znajdziesz TU.
Zdjęcie zajawka: Freepik
Zostaw komentarz
You must be logged in to post a comment.