Myśli zaczynają mówić

Nadchodzi dzień, w którym to, co pomyślisz, przestanie być tajemnicą dla kogokolwiek. Naukowcy z California Institute of Technology stworzyli bowiem technologię, która pozwala odczytywać słowa jeszcze nie wypowiedziane.

A zrobili to tak. W pierwszej fazie badania, trwającej kwadrans, przeszkolili urządzenie BMI, zwane także dekoderem mowy – czyli klasyczny interfejs mózg-komputer – w rozpoznawaniu wzorców, które tworzą się w mózgu podczas wyobrażenia sobie przez człowieka danego słowa (np. łyżka) lub wypowiedzenia go w myślach. Uczynili to na przykładzie ośmiu słów po kolei, które „przetwarzały” w swoich umysłach dwie osoby niezdolne do mówienia z powodu porażenia czterokończynowego.

Ludziom tym wszczepiono wcześniej do mózgów miniaturowe sensory współdziałające z dekoderem BMI. Polem obserwacji dla interfejsu była część mózgu zwana zakrętem nadbrzeżnym, odgrywająca ważną rolę w przetwarzaniu języka mówionego i pisanego.

Potem każde ze wspomnianych ośmiu słów zostało wyświetlone na ekranie, a badana osoba musiała je „wypowiedzieć” sobie w głowie.

Algorytmy BMI, które nie widziały, jakie słowo pojawiło się akurat na ekranie, były w stanie je odgadnąć z 80-procentową dokładnością, jedynie analizując pracę mózgu człowieka

Naukowcy z Caltech opisali swe badania w artykule opublikowanym w tym tygodniu na łamach czasopisma „Nature Human Behaviour”. Zastrzegają, że ich prace są jeszcze na wstępnym etapie, przyznają jednak zarazem, że udoskonalenie tej technologii może w przyszłości odmienić los osób z urazami mózgu, paraliżem czy np. stwardnieniem zanikowym bocznym – które wpływają na mowę.

Uspokajają przy tym, że urządzeń BMI nie można używać do czytania w ludzkich myślach, bo działają one tylko w odniesieniu do konkretnej osoby, z której udziałem je wytrenowano. Na dodatek „dekodowanie” przez algorytmy pomyślanych przez nią słów jest możliwe tylko wtedy, gdy ta osoba na danym słowie się skupi.

Sceptyków te zastrzeżenia mogą jednak nie uspokoić – bo jak by nie patrzeć, właśnie z czytaniem w myślach mamy tu do czynienia. A skoro można odczytać myśli choćby jednego człowieka, odczytywanie myśli pozostałych wydaje się tylko kwestią czasu. Algorytmy już o to zadbają.

Zdjęcie zajawka: Freepik

Udostępnij:

Powiązane posty

Zostaw komentarz